piątek, 1 maja 2015

Prolog


"Czas nie leczy ran; przykrywa je aby zaczęły gnić i wróciły o wiele gorsze..."

Dlaczego jeszcze tu jestem? Dlaczego jeszcze znoszę to cierpienie? Chwila... on mówił mi, że na to zasługuje. Tak, to wiele wyjaśnia. Zasługuje na to. Wiem o tym. Tylko nie wiem dlaczego. I dlaczego jeszcze mnie nie zabił, skoro zasługuje na najgorsze? Niema 16 latka nie zdolna do życia społecznego jest tylko kulą u nogi dla takiego cenionego prawnika jak on. 

Jestem Nina, mam 16 lat. Jestem niemową i każdego dnia znoszę tortury stosowane przez mojego ojczyma. Moje ciało jest jak mapa nieba, tylko nie mam na nim gwiazd, lecz blizny i rany. Boję się. Boję się wszystkiego. Strach i ból to moi codzienni przyjaciele. Innych nie mam. Nie mam nikogo prócz niego, bólu, strachu i ciemności, która widzę w każdym jego spojrzeniu.
Poznajcie moją drogę do normalnego życia.


"...to miłość leczy wszystkie rany. Leczy je jak nic innego"
~•~•~•~•~•~•~•
Nigdy nie zdawało mi się, że kiedykolwiek zapomnę smak jego ust, odór alkoholu. Byłam pośród tego przez tyle lat, jak mogłabym?

 Co trudnego może być w życiu 16-latki? Przecież to najlepszy okres naszego istnienia.


Zawsze marzyłam by zapomnieć o tych momentach, o każdym momencie z ostatnich 12 lat mojego życia. Ale byłam przeklęta by pamiętać je do końca mojego istnienia.

Myśli nastolatek w tym wieku przecież bujają w obłokach, marząc o jak najlepszych ciuchach i chłopakach

Pierwszy raz gdy pozostawił zauważalny siniec na moim ciele. Pierwszy raz gdy pobił mnie aż omdlałam. Pierwszy raz gdy mnie pocałował.

Zmartwienia? Jakie? Przecież jeszcze nie mają założonej rodziny by się o nią martwić a o ich tyłek nadal dbają rodzice


Pierwszy raz gdy nocą wszedł do mojego pokoju


***
    Nina ma 16 lat, talent plastyczny. Co prawda mama nie żyje, ojciec odszedł gdy była mała, ale każdy optymista zaśmiałby się jej w twarz - Dziewczyno, przecież masz jeszcze ojczyma który na dodatek ma sporą sumę w banku!
    Um nie, to nie jest sielanka. Nina ma 16 lat i talent plastyczny. Ma również ciało pokryte bliznami i siniakami. Jest niemową. Ojczym taktuje ją gorzej niż zwierzę, przez 12 lat wmawiając jej jakim jest nieudacznikiem losu, głodując, bijąc, wykorzystując seksualnie.

    To tylko właśnie jej talent plastyczny pomógł jej wydostać się z tego piekła. Bohaterka dostaje się do szkoły artystycznej po drugiej stronie oceanu, w Wielkiej Brytanii. Czyżby koniec problemów? Nie. Tam sytuacja również nie jest łatwa, ponieważ dziewczyna boi się nawet dotyku, sądzi że każdy chce ja skrzywdzić. Jest wychudzona, słaba, zrujnowana psychicznie do takiego stopnia, że jest święcie przekonana iż zasłużyła sobie na całe to cierpienie. Znajduje tam jednak osoby które chcą ją otworzyć na świat, pomóc żyć od nowa. Sprawy znów się komplikują, gdy Nina za wszelką cenę stara się odizolować od wszystkich w akademiku. Nie chce nikomu zaufać - zaufanie w jej oczach przynosi ból. Nie chce się z nikim zaprzyjaźniać - twierdzi że nie jest warta niczyjego czasu
***
    Jest to tłumaczenie fanfiction zainspirowane serialem House of Anubis, prawa autorskie uzyskane za zgodą wspaniałej autorki, pod pseudonimem Definition of a Writer
    Prawda jest taka, że nie musicie znać serialu, by móc ogarnąć fabułę, ponieważ jest ona całkowicie inna, zgadzają się tylko imiona postaci.

    Mam nadzieję że dacie mi szansę na rozkręcenie się, bo to tylko od Was zależy. Byłabym wdzięczna za komentarz z jakąkolwiek opinią może być nawet ":)"
    Zapraszam do zakładki Postacie oraz O Fanfiction. Jeśli chcecie być informowani o rozdziałach na Twitterze/Asku, podajcie swoje usery/linki do aska w komentarzu. 

Jutro 1 rozdział, zapraszam

~Klaudia

8 komentarzy:

  1. Ciekawie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Okay, po kolei.
    1. Uwielbiam ten serial. To naprawdę świetne, że bohaterowie i miejsce akcji do niego nawiązują. Powrócą wspomnienia :')
    2. Podziwiam, że podjęłaś się tłumaczenia. Sama też nad tym myślę, mam już nawet wybrane ff do tłumaczenia, ale jakoś nie mogę się zebrać, żeby napisać do autorki
    3. Nigdy nie czytałam niczego, gdzie główna bohaterka jest niema. To może, ba, to na pewno będzie bardzo interesujące i wciągające.
    4. Z niecierpliwością będę czekać na rozdziały, ponieważ oficjalnie ogłaszam Ci, że tu zostaję :D
    + 5. Ja również chciałabym Cię zaprosić do siebie. Może akurat Ci się spodoba. Nie musisz być fanką 1D czy 5SOS, jedynym powiązaniem jest to, że wykorzystałam imiona i nazwiska oraz wygląd w gifach. Jeśli byś chciała, miło mi będzie, jeśli dasz temu szansę ;) boundlessly-myownstory.blogspot.com

    Podsumowując, cieszę się, że podesłałaś mi link, bo już widzę, że warto było tu zajrzeć. I jeszcze jeśli być mogła, to prosiłabym o informowanie mnie na tt o nowych rozdziałach.
    Pozdrawiam serdecznie i do następnego <3

    OdpowiedzUsuń
  3. TAK TAK O JEJU TO BĘDZIE ŚWIETNE! KOCHAM TAJEMNICE DOMU ANUBISA, ZAPOWIADA SIĘ FANTASTYCZNIE!

    Jakbyś chciała wpaść zapraszam do siebie:angels-to-fly-fanfiction.blogspot.com miło by było, gdybyś obejrzała chociaż zwiastun/przeczytała prolog i zostawiła mały komentarz, to wiele znaczy xx

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się ciekawie:) Prosiłabym żebyś informowała mnie na twitterze /imqxen :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejku poczatek jest swietny i naprawde jestem mega ciekawa co bedzie gdy pojawi sie pierwszy rodzial ;) podziwiam za podjecie sie tlumaczenia, serio! Btw czy mi sie zdaje, czy jestes moja imienniczka? Ewentualnie ja twoja... xD @klaudia_0304 xx

    OdpowiedzUsuń
  6. Kto się rozpłakał, bo powróciły wszystkie wspomnienia i własne myśli?
    Będę cię wspierać zawsze, gdy publikujesz te tłumaczenia a także prywatnie.
    Ja cię obronie.


    justynka x

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow. Zapowiada się naprawdę super!
    Uwielbiam ten serial, a fanfik wyczuwam tez będzie super. Co prawda, nie bedzie to na jego podstawie, ale czekam z niecierpliwością na dalszą część!

    OdpowiedzUsuń
  8. Woah jak dla mnie zapowiada sie super, a wiesz jakie mam wymagania co do ff XD
    Powodzenia, donia xx

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są dla mnie ważną formą motywacji a także wyrazem uznania dla mojej pracy, jak i ogromnej pracy wspaniałej autorki tego fanfiction, która tu zagląda i tłumaczy sobie Wasze komentarze. Obie będziemy bardzo wdzięczne za opinię xx